Dzisiaj fajnie z Marcinem jechaliśmy se na rowerach,
DZIĘKI ŻE MOGŁEM WJECHAĆ W TWOJE DUPSKO xDD.
Tylko nie wiem jak będzie wyglądał mój rower po kilku razach.
A ta akcją z banką hehe :p. Wiesz co nie chciał bym mieć kolegi, który będzie miał napisane na grobie
"Przejechany przez Tramwaj" albo "Zginął na Rowerze" xD.
LECE, jutro może znów wyjde na rower jeżeli chlop z wfu mnie zwolni. OBY ;]
niedziela, 6 marca 2011
piątek, 4 marca 2011
wtorek, 1 marca 2011
Sen
Napisze szybko posta bo zaraz mam autobus na prakte ;D.
Okey, miałem dziś w nocy piękny sen, który śnił mi się 2 razy. Raz w okolicach środka nocy, poźniej coś mnie obudziło, byłem bardzo zdenerwowany że nigdy już nie dokończe tego snu. Lecz jak poszłem spać, znów on się pojawił w mojej głowie xD. Wiem wiem bezsensu pisze.
Ten sen był tak piękny, i on praktycznie jest moim teraz marzeniem.
Teraz wam go nie opisze, lecz obiecuje jeżeli się spełni chociaż w małym stopniu, to całego wam tutaj go opowiem.
Teraz musze powiedzieć Nara bo sie zwijam :p. Oby pracownicy z nocki nie byli już bo się bardzo zdenerwuje :)
Okey, miałem dziś w nocy piękny sen, który śnił mi się 2 razy. Raz w okolicach środka nocy, poźniej coś mnie obudziło, byłem bardzo zdenerwowany że nigdy już nie dokończe tego snu. Lecz jak poszłem spać, znów on się pojawił w mojej głowie xD. Wiem wiem bezsensu pisze.
Ten sen był tak piękny, i on praktycznie jest moim teraz marzeniem.
Teraz wam go nie opisze, lecz obiecuje jeżeli się spełni chociaż w małym stopniu, to całego wam tutaj go opowiem.
Teraz musze powiedzieć Nara bo sie zwijam :p. Oby pracownicy z nocki nie byli już bo się bardzo zdenerwuje :)
piątek, 25 lutego 2011
The Black Eyed Peas - Just Can't Get Enough
Ostatnio Ta nuta jest moją najlepszą. Posłuchajcie i umieśćcie posty, które wiem że bedą z zawartością wulgaryzmów, ponieważ ci którzy nie lubią takiej muzyki nie umią napisać "Mi się to nie podoba" Tylko odrazu muszą wjeżdżać tekstami że to nie jest muzyka i takie tam. xD M <-- Pamiętać bede te slowa twoje xDD
czwartek, 24 lutego 2011
Dzień z życia
Skrócona wersja:
5:30 pobódka
6:20 autobus o numerze 121
6:28 dochodze na praktyke
6:30 na praktyce
14:00 koniec
14:30 w domu
15:00 obiad
do wieczora komputer, na którym i tak nie mam co robić xD
20:-21:00 telewizor
22:00-23:00 ide spać
I tak w kółko. Zima nudna, nie to co w lato :) AHT
tak w ogóle nie wiem po co założyłem tego bloga bo nie mam o czym pisać, ale jakoś to będzie xDD
5:30 pobódka
6:20 autobus o numerze 121
6:28 dochodze na praktyke
6:30 na praktyce
14:00 koniec
14:30 w domu
15:00 obiad
do wieczora komputer, na którym i tak nie mam co robić xD
20:-21:00 telewizor
22:00-23:00 ide spać
I tak w kółko. Zima nudna, nie to co w lato :) AHT
tak w ogóle nie wiem po co założyłem tego bloga bo nie mam o czym pisać, ale jakoś to będzie xDD
Subskrybuj:
Posty (Atom)